Page 63 - 883820_ATC_Podr_POL_Kl-3_Cz_1
P. 63
Na pewno?
Biega po Łodzi pani Adela
i wymachuje zdjęciem z portfela:
– Widział pan chłopca? Zniknął gagatek!
Płaszczyk, tornister, berecik w kratę…
– A był tu, owszem… – tragarz jej sapie.
Zerka na zdjęcie, w szczękę się drapie…
– Ten sam, na pewno.
– Ręczy pan słowem?
– Ba! Dałbym za to nawet i głowę!
Stał tam.
– Przy kasie?
– Ano faktycznie.
– Stał i…?
– I liczył coś energicznie.
– Mój syn coś… liczył?
– I to zawzięcie!
– Pan przekonany jest o tym…?
– Święcie!
– Więc… – wyszeptała, zmieniając ton.
– Więc to na pewno nie mógł być on.
Agnieszka Frączek
Rany Julek! O tym, jak Julian Tuwim został poetą (fragmenty)
3. Powiedz, czego można dowiedzieć się o małym Julku Tuwimie z przedstawionych wierszy.
4. Wyszukaj w lekturze fragmenty mówiące o rodzinie Julka i o jego przyjacielu Maksie.
61