Page 62 - GwK_podrecznik_cz-3_kl-2_2018
P. 62
102. Pobudka dla przyrody
O czym dzwonił skowronek
Skrzat Pucek kończył właśnie pucowanie Nagle… pac! Prosto na nos spadła mu łuska szyszki.
swojej leśnej chatki i co chwila naciągał
czapeczkę na uszy.
Od wczoraj coś mi dzwoni w uchu.
Nie wiem tylko, czy w lewym, Co tu się dzieje?
czy w prawym. Dopiero zamiotłem.
Och, przepraszam.
Właśnie zaczęłam
wiosenne porządki.
Wiosenne! Śnieg leży, zmarzłem, Dzeń-dzeń,
w uchu mi dzwoni, a ty koniec zimy.
opowiadasz o wiośnie.
Co to?
To nie w uchu.
Popatrz tylko w górę.
To skowronek.
Pucek przyklepywał właśnie kopczyk On najlepiej wie,
szyszkowych łusek miotłą, gdy coś się kiedy zima ma odejść
poruszyło i cały kopczyk zaczął się i kiedy jest czas
rozsypywać na domek skrzata. na wiosnę.
Ratunku! Potwór!
Potworny potwór.
Fuch, fu, fu!
Dawno nie widziałem
takiego głuptasa.
60