Page 78 - 890992_Ja i Moja Szkola NA NOWO podr_cz5
P. 78
Świadectwo
Świadectwo Hanna Ożogowska
– Cezarku! Cezarku! Chodź prędko do domu.
Scyzoryk biegnie szybko po schodach. (…)
– Gdzie twoje świadectwo? – pyta mamusia. – Chciałabym jeszcze raz je
obejrzeć.
Scyzoryk rozgląda się po pokoju.
– Tu gdzieś je położyłem. Na regale? Nie, nie wiem, położyłem je na oknie.
Tak, tu na parapecie.
Ale na parapecie – ani śladu. Okno jest otwarte, może wiatr porwał
świadectwo?
76
Mama pyta Cezarka o świadectwo.
Chłopiec szuka świadectwa.
Mama jest wyraźnie zmartwiona.
– Jak to, Cezarku, taki ważny dokument, a ty go położyłeś byle gdzie?
– Mamusiu – uspokaja Scyzoryk – to nie takie ważne. Ani tam stopni nie
ma, ani w ogóle. Tylko że przeszedłem do drugiej klasy. O! Jest, jest! Spadło
pod stolik!
I Scyzoryk wyciąga spod stolika swoje świadectwo. Jeden jego róg jest wil-
gotny. Pewnie dotknął talerzyka z wodą, na którym stoi paprotka. Mama tro-
skliwie osusza bibułą mokrą plamę.