Page 79 - 890751_JiMS NN_Czytam i pisze kl 3
P. 79

Wycinanki


         s. 9




















         s. 13


          Na koniec Skok, bo takie imię nosił piesek, otrzymał od pani

          Oli prezent – czerwoną obrożę. Pożegnałyśmy się z panią Olą

          i z uśmiechami na twarzy wsiadłyśmy do samochodu. Razem
          z nami, oczywiście, wsiadł Skok.


          Był to dzień urodzin Oliwki. Zaraz po śniadaniu mama spakowała
          do torby kupioną dzień wcześniej karmę dla psów.                                                     77


          W schronisku przywitała nas pani Ola. Jest ona wolontariuszką
          w tym schronisku. Mama dała jej przywiezioną karmę. Pani Ola

          pokazała nam boksy, w których mieszkały psy.

          Pani Ola otworzyła drzwi boksu i w tym momencie pies skoczył

          wprost w objęcia mojej siostry. Mama i pani Ola wymieniły poro-

          zumiewawcze spojrzenia. Oliwka z radości uściskała mamę i mnie.

          Było to dla nas wszystkich bardzo ciekawe wydarzenie. Nie sądzi-

          łam, że moja siostra będzie się tak cieszyła z małego pieska.

          Wyjechałyśmy  sprzed  bloku  o  godzinie  9.02.  Podróż  trwała

          45 minut.

                     Sprawozdanie z wizyty w schronisku dla zwierząt


         Szłyśmy od boksu do boksu, słuchając szczekania zwierzaków.
         W końcu Oliwka stanęła przy boksie, w którym radośnie skakał

         mały biało-brązowy kundelek.
   74   75   76   77   78   79   80   81   82   83   84