Page 58 - 883823_ATC_Podr_POL_Kl-3_Cz_4

Być jak Iga Świątek

Michalina wyjrzała przez okno chyba po raz setny.

– Oj, Michasiu, nie przyspieszysz tego otwarcia – zaśmiała się mama.

Przed nowo wyremontowaną halą sportową zbierali się mieszkańcy

miasteczka, lokalna telewizja rozstawiała kamery. Przed remontem
hali Michalina chodziła tam na zajęcia piłki nożnej. Gdy rozpoczął się

remont, tata zapisał ją na basen. Michasia lubiła sport.

– Ale ja już bym chciała tam iść, mamo – powiedziała z wyrzutem

w głosie. – Za chwilę będzie losowanie rakiety tenisowej!

Mama podniosła głowę znad laptopa i z uwagą popatrzyła na córkę.

– Po co ci ta rakieta? Masz zamiar grać w tenisa?– zapytała.

Michalina pobiegła do pokoju po gazetę i pokazała mamie zdjęcie.

– Sama zobacz. Jestem podobna do Igi Świątek. Mam taki sam kucyk,

niebieskie oczy. Jak wygram rakietę, rozpocznę treningi. Będę jak Iga.
Mama westchnęła: – To nie takie proste być jak Iga Świątek, ale całkiem

możliwe, jeśli będziesz wytrwale trenować – powiedziała z powagą w głosie.

– A czy wiesz o tym, że Iga ciężko trenuje na siłowni, pływa na desce,

ale też czyta książki i słucha muzyki? – dodała mama. – Pomaga również

organizacjom wspierającym chore dzieci, przekazuje środki na pomoc

dzieciom uzdolnionym sportowo oraz fundacjom opiekującym się

dziećmi dotkniętymi wojną w Ukrainie. Taką postawę warto naśladować.
– Sama widzisz, mamo. Jeśli chcę być jak Iga, to muszę od czegoś zacząć.

Potrzebna mi rakieta tenisowa. Chodźmy wreszcie! – wołała Michalina.

Po powrocie do domu dziewczynka zadzwoniła do babci.

– Wiesz, babciu, nie wylosowałam rakiety, chociaż moje hasło

w konkursie bardzo się wszystkim podobało. Ale nie szkodzi. Jak Iga

będę trenować i nie poddam się tak łatwo. Ona się nigdy nie poddaje.

Jolanta Okuniewska
1. Dlaczego Michalina wyglądała co chwila przez okno?
2. Co powiedziała mama o Idze Świątek?

3. Dlaczego Michalina ma szansę odnieść sukces w sporcie?

56 Sport amatorski i sport zawodowy