Page 82 - 891403 podrecznik Ja i moja szkola na nowo, kl. 2 cz. 2

Dlaczego są święta Bożego Narodzenia?

Stajenka Małgorzata Strzałkowska

Dawno, dawno temu na skraju miasta Betlejem* stała

malutka, uboga stajenka. Zapadła noc, ale w stajence nadal

było gwarno.

– Iiiii! Iiiii! – wołały osły.

– Muuuuuu… – odpowiadały im woły.
– Beee! Beeee! Beeee! – dodawały grubymi głosami

barany i owce.

– Piiii… – popiskiwały słabiutko małe owieczki.
– Gru! Gru! Gruuuu! – trajkotały gołębie na długiej belce

u sufitu.

Obok żłobka stały dostojne wielbłądy. Kiwały głowami

i powoli skubały drobiny siana. A po klepisku** z rudawej

gliny dreptały kury i wypatrywały pokarmu.
80
– Ko, ko, ko, ko, ko! – gdakały wesoło, gdy znalazły bodaj
jedno malutkie ziarenko.

Nagle wielkie wrota wydały długi pisk i do stajenki zawitały
dwie osoby, kobieta i mężczyzna.

Osły i woły, barany, owce i małe owieczki, gołębie, kury

i wielbłądy umilkły i stały zagapione…

A tu – same cuda!

Oknem wpadł jasny jak słońce blask i migotał dokoła
delikatnymi promykami…

Potem do stajenki wbiegły dwa anioły ze złotymi włosami

i bielutkimi, ogromnymi skrzydłami.
Co było dalej – wiemy…

* Betlejem – miasto narodzin Jezusa Chrystusa.
** Klepisko – ubita, wyschnięta glina, rodzaj podłogi.

tradycja, zwyczaj, wigilia