Page 20 - 881232_OTO_JA_KL_3_PODR_CZ-2_HUMA
P. 20
22
Ostatnio natrafiłyśmy na zbiór baśni,
który ma tytuł „Baśnie z tysiąca i jednej nocy”.
Mądrość baśni Warto przyjrzeć się najpiękniejszym z nich.
Aha! To są baśnie z Bliskiego Wschodu –
perskie, arabskie i inne.
Opowieści Szeherezady
Dawno, dawno temu pewien król perski (...) cierpiał na bezsenność. Co noc mę-
czył się straszliwie, chcąc zasnąć. A kiedy w końcu zasypiał, na dworze już świta-
ło. Rankiem wstawał blady i senny. Przez cały dzień chodził zmęczony i rozdraż-
niony. O byle co wybuchał gniewem. (...)
Któregoś dnia wezyr Jafar, który troszczył się o króla, zwierzył się swej córce,
pięknej i mądrej Szeherezadzie, co go trapi.
– Wyślij mnie, ojcze, wieczorem do króla, a z pewnością poradzę sobie z jego
bezsennością – powiedziała wówczas córka.
Miała w tym własny plan, ponieważ od dawna była zakochana w młodym
królu i teraz nadarzała się okazja, aby znaleźć się bliżej niego, pochwalić się przed
nim swą urodą i mądrością. (...)
A trzeba wam wiedzieć, że Szeherezada była dziewczyną bardzo oczytaną.
Znała różne księgi, kroniki, podania o życiu dawnych królów, relacje podróżników
o nieznanych ludach i krajach, a także różne i przepiękne opowieści baśniowe. Mó-
wiono, że zgromadziła w swej komnacie tysiąc ksiąg i jeszcze jedną na dodatek.
I wieczorem Szeherezada udała się do króla. Siadła na poduszce u jego łoża
i zaczęła opowieść. Król słuchał z wypiekami na twarzy i tym bardziej nie miał
18