Page 10 - 880888_polski_5 cz 2
P. 10

za jego spelunką. W tej kałuży nawet szczur nie mógłby utonąć. –
                                            I znów zwrócony do Nina krzyknął: – I, jak widać, jeszcze żyjesz! [...]
                                               Sprzeczali się jeszcze chwilę ze śmiertelną powagą [...]. Ale nagle
                                            umilkli.
                                               Momo  spoglądała  na  nich  szeroko  otwartymi  oczami  i  żaden
                                            z nich nie umiał sobie wytłumaczyć tego spojrzenia. Czy w głębi du-
                                            szy śmiała się z nich? Albo może była zasmucona? Wyraz jej twarzy
                                            tego nie zdradzał. Ale obu mężczyznom nagle wydało się, że widzą
                                            własne odbicie w lustrze, i poczuli wstyd. […]
                                               A sprawa wyglądała tak: w małym lokalu Nina wisiał na ścianie
                                            obrazek przedstawiający świętego Antoniego. Był to oleodruk, który
                                            Nino kiedyś wyciął z jakiegoś pisma ilustrowanego.
                                               Któregoś dnia Nicola chciał odkupić od Nina ten obrazek – bo

       3   ubić interes – zawrzeć umowę     uważał go za bardzo ładny. I Nino tak zręcznie się targował, że w koń-
       przynoszącą korzyści obydwóm         cu Nicola zaofiarował mu w zamian swoje radio. Nino śmiał się w du-
                                                                                                                 3
       stronom                              chu, bo oczywiście Nicola nie wyszedł na tym dobrze. Ubili interes .


















































                                         8
   5   6   7   8   9   10   11   12   13   14   15