Page 108 - GwK_podrecznik_cz-2_kl-2_2018
P. 108

— Zróbcie nowego bałwana!
             — Jeżeli zrobimy — powiedziały dzieci — to starsi chłopcy znowu

          go zepsują. I nie mamy już miotły — leży złamana.
             — Ona tylko tak wygląda — powiedziała Malutka
          Czarownica i schyliła się po kawałki miotły.
             — Popatrzcie!

             Pokazała dzieciom miotłę. Miotła była cała.
             — Stawiajcie spokojnie bałwana — zachęcała je do zabawy.
          — Nie bójcie się starszych chłopców. Gdyby tu jeszcze raz przyszli,

          to dostaliby dobrą nauczkę. Mogę was o tym zapewnić.
             Zachęcone dzieci ulepiły nowego bałwana, który był nawet
          piękniejszy i okazalszy niż pierwszy, bo tym razem pomagała im Malutka
          Czarownica.

             Nagle, kiedy nowy bałwan był już gotowy, znowu przybiegło z głośnym
          krzykiem siedmiu łobuziaków z lasu. Przestraszone dzieci chciały uciekać.

             — Zostańcie! — zawołała Malutka Czarownica. — Zobaczycie, co się tu będzie
          działo!
             I co się działo, kiedy ta siódemka zabrała się do roboty?
             Nowy bałwan nagle zaczął się ruszać. Wymachując swoją miotłą jak maczugą,

          zwrócił ją przeciw największym chłopakom. Pierwszemu przyłożył kijem
          po futrzanej czapce. Drugiemu wymierzył ręką siarczystego prztyczka w nos.
          Trzeciego i czwartego złapał za kołnierz i stuknął głowami, aż zadudniło. Piątego

          cisnął na szóstego, tak że obaj rozciągnęli się na śniegu, i jeszcze rzucił na nich
          siódmego.
             Kiedy już wszyscy leżeli pokotem, chwycił za miotłę i zaczął ich zasypywać
          śniegiem.

             Tego się nie spodziewali!
             Chcieli wołać o pomoc, ale śnieg zatykał im usta. Wymachiwali więc tylko
          bezsilnie rękami i nogami. A kiedy wreszcie z wielkim trudem wydobyli się spod

          śniegu, uciekali, aż się za nimi kurzyło.
             Bałwan spokojnie wrócił na swoje miejsce i znów znieruchomiał. Wyglądał tak,
          jakby się nic nie wydarzyło.

          Fragment książki Otfrieda Preusslera „Malutka Czarownica”, przełożyli Hanna i Andrzej Ożogowscy


          1.  Co zrobiła Malutka Czarownica, aby ukarać niegrzecznych chłopców?
          2.  W jaki sposób możesz, w razie potrzeby, pomóc młodszym dzieciom?
             Podaj przykłady.

          106
   103   104   105   106   107   108   109   110   111   112   113