Page 72 - 890733_Ja i Moja Szkola NA NOWO podr_kl3 cz5
P. 72
Ty i telefon
Rozmowa Grażyna Lech
Zasapana babcia stanęła przed drzwiami na drugim piętrze. Zapukała. Cisza.
– Co to? Nie ma nikogo? Przecież Marysia mówiła, że bliźniaki będą już po lekcjach,
a Lena jest przeziębiona i leży w łóżku. Nie słyszą pukania?
Babcia zapukała jeszcze raz, nieco głośniej. Nic. Zaniepokojona, energicznie nacisnęła
dzwonek. „Ding-dong, ding-dong…” – rozległo się na klatce schodowej.
W drzwiach pojawił się Piotrek ze smartfonem w ręce, a tuż za nim – jego brat
1
Paweł. On także miał w ręce smartfon.
– O, babcia!? – zdziwili się trochę. – Dzień dobry, babciu – powiedzieli prawie jedno-
cześnie.
Z głębi mieszkania dobiegł dziewczęcy głos:
– Kto przyszedł?
– To ja, wnusiu – babcia weszła do pokoju Leny. –
Dzwoniła do mnie mama. Musi dłużej zostać w pracy,
a tata jest przecież w delegacji. Przyszłam się wami za-
opiekować – zażartowała babcia. – Jak się czujesz?
Lena siedziała na łóżku. Na kołdrze leżał telefon.
– Już lepiej. Właśnie rozmawiałam z Asią z mojej kla-
70 sy… Przecież cały tydzień chorowałam i nie chodziłam
do szkoły.
– Zaraz zrobię wam pyszne naleśniki, a wy opowiecie
mi, co słychać w domu i w szkole. Chłopcy, kiedy nale-
śniki będą gotowe, posmarujecie je serem.
– Dobrze, babciu – mruknęli Piotrek i Paweł zapa-
trzeni w ekrany swoich smartfonów.
Babcia raz-dwa zrobiła ciasto na naleśniki i zaczęła
je smażyć.
– Co teraz czytacie? – zapytała chłopców, którzy
usiedli przy kuchennym stole, ale nie przerwali gry na
smartfonach. – Ostatnio opowiadaliście mi o Tomku
w krainie kangurów.
1 Smartfon – telefon komórkowy z komputerem.