Page 99 - 880824_Muzyka 5
P. 99

Muzyczne zaskoczenia
          Józef Haydn w Symfonii G-dur nr 94 ukazał swoje poczucie humo-
          ru. W spokojnej, cichej części Andante wprowadził mocne uderze-                 Joseph Haydn
          nie w kocioł, które niespodziewanie rozlega się podczas koncertu,               Symfonia 94 G–dur
          budząc znużonych melomanów. Symfonia nosi nazwę Z uderzeniem                    Z uderzeniem w kocioł,
          w kocioł, a w Anglii do dziś określa się ją mianem Niespodzianka.               część Andante
                                                                                          Wysłuchaj fragmentu II części
                                                                                          symfonii. Spróbuj zapamiętać
                                                                                          powtarzający się muzyczny te-
                                                                                          mat główny i zaimprowizuj jego
                                                                                          melodię do tekstu wiersza Da-
                                                                                          nuty Wawiłow Dziwny pies.


                                                                                          Dziwny pies
                                                                                          Jeden, dwa,
                                                                                          jeden, dwa,
                                                                                          pewna pani
                                                                                          miała psa.
                                                                                          Trzy i cztery,
                                                                                          trzy i cztery,
                                                                                          pies ten dziwne
                                                                                          miał maniery.
                                                                                          Pięć i sześć,
                                                                                          pięć i sześć,
                                                                                          wcale lodów
                                                                                          nie chciał jeść.
                                                                                          Siedem, osiem,
                                                                                          siedem, osiem,
          Muzyk grający na kotłach                                                        wciąż o kości
                                                                                          tylko prosił.
                                                                                          Dziewięć, dziesięć,
                                                                                          dziewięć, dziesięć,

          Więcej na temat                                                                 kto z nas kości
                                                                                          mu przyniesie?
          Józef Haydn (1732—1809), austriacki kompozytor epoki klasy-                     Może ja?
          cyzmu. Tworzył symfonie, oratoria, msze, opery, koncerty na                     Może ty?
          różne instrumenty solowe. Przez 30 lat był nadwornym kapel-                     Licz od nowa –
          mistrzem i kompozytorem na dworze wpływowego węgier-                            raz, dwa, trzy.
          skiego rodu Esterhazych, zyskując tam sławę i uznanie.                             Danuta Wawiłow
          Haydn wprowadzał do swoich dzieł eksperymenty muzyczne,
          czyniąc je tym samym nowoczesnymi, jak na owe czasy,
          i niepowtarzalnymi.

                                                                                  97
   94   95   96   97   98   99   100   101   102   103   104