Page 123 - polski 6 cz2
P. 123
który zapragnął przejechać Afrykę z północy na południe na rowe-
rze. Bo nikt na tego typu wyprawy się nie porywał. Dziś takie wyczy-
ny podróżnicze już nikogo nie dziwią, nie budzą takich emocji. Bo
stały się powszechne, ludzi podróżujących jest coraz więcej. Wtedy
było inaczej.
Kazimierz Nowak samotnie przejechał Afrykę z północy na połu-
dnie i z powrotem – pokonał ponad 40 tys. km. Spotykał się z miej-
scowymi, gościł na dworze ówczesnego króla Ruandy i na arabskim 4 Ruanda – dzisiaj: Rwanda,
4
weselu, handlował z Beduinami , by zdobyć coś do jedzenia. A wszyst- państwo w Afryce środkowo-
5
ko opisywał w listach i na pocztówkach przesyłanych do rodziny, w re- wschodniej
lacjach-reportażach pisanych dla polskiej i zagranicznej prasy. 5 Beduini – koczownicze (wę-
W oazie Ghat zatrzymali go włoscy żołnierze, biorąc go za szpie- drowne) plemiona arabskie
6
ga obcego mocarstwa kolonialnego. Zabrali go do samochodu i za- 6 Ghat – czyt. gat, miasto w po-
wieźli do dowództwa regionu. „Nikt, przy biurku siedząc, pojąć nie łudniowo-zachodniej Libii
mógł, jak ktoś rowerem, bez żadnej eskorty, bez karawany wielbłą-
dów mógł dotrzeć od południa do odległej Maradah , tej szmarag- 7 Maradah – czyt. marada
7
dowej wyspy rzuconej na bezkres Pustyni Libijskiej” – zanotował po
spotkaniu z żołnierzami.
Przesłuchali go, a gdy okazało się, że jest niegroźnym reporterem
z Polski – puścili wolno. [...]
Na wielu odcinkach rower pchał lub niósł na plecach, bo mu-
siał przedrzeć się przez bagna, mokradła, rozlewiska Nilu. Każdy
przebyty kilometr dokumentował fotografiami i pisanymi na gorąco,
barwnymi relacjami. Był wnikliwym obserwatorem. […]
Przyjrzyj się zdjęciu Kazimierza
Nowaka i opisz strój oraz ekwi-
Kazimierz Nowak w podróży rowerem po pustyni punek podróżnika.
121
0717_881217_polski_kl6_cz_2_DRUK.indd 121 17.07.2019 20:22:25