Page 201 - polski 8 cz2
P. 201

Kiedy Rain jest skończony, Tomek znajduje ogłoszenie, że firma rekla-
                             5
          mowa Platige Image  szuka pracownika. Przychodzi pokazać im film. Chcą     5   Platige Image – czyt. platidż imidż
          go z miejsca zatrudnić. Tomek bierze urlop dziekański, bo wydaje mu się,
          że jeszcze wróci na studia, i zaczyna pracę w agencji.

          Samotność
          Tomek się boi. Od trzech lat z zapałem produkuje reklamówki, czuje, że się
          uczy, dobrze zarabia. – Ale bałem się, że jeśli jeszcze kilka lat porobię rekla-
          my, będę wyjałowiony – mówi. Czyta masę książek, zapisuje swoje pomysły
          fabularne. [...]
             Zwraca się do swojego ulubionego pisarza Jacka Dukaja, sonduje go bar-
          dzo delikatnie.
             Dukaj odpisuje: „Na tym poziomie niedookreśloności nie mogę odpowie-
          dzieć: nie”. Po czym przesyła 400 stron opowiadań i pomysłów. Przez pół
          roku zastanawiają się, co wybrać.
             W październiku 1999 roku decydują się na skończone właśnie opowiada-
          nie Katedra. Żeby je sfilmować, trzeba jednak wyrzucić z niego wszystko poza
          opisem samej katedry. Scenariusz mieści się na dwóch stronach maszynopisu.
             Tomek wie, że na studia już nie wróci. – Katedra to będzie mój prywatny
          dyplom, który pozwoli mi na nazywanie siebie filmowcem.


          Katedra
          Trójwymiarowa animacja komputerowa (3D) bardziej przypomina film ku-
          kiełkowy (taki jak Miś Uszatek) niż tradycyjną animację (Bolek i Lolek). Najpierw
          buduje się scenografię. W Uszatku – ze styropianu, tektury i gliny. W Katedrze
          wszystko robi się na komputerze z siatek powierzchniowych pokrytych róż-
          nymi strukturami. Zbudowanie jednego planu filmowego może zająć nawet
          dwa miesiące.
             Jeśli  chcemy  mieć  las,  rzeźbimy  w  programie  komputerowym  około
          dziesięciu różnych drzew (to nie rysowanie, tu komputer musi wiedzieć, jak
          to drzewo wygląda z każdej strony, z boku, z tyłu). Potem kopiujemy je i usta-
          wiamy na planie. Możemy je ustawić dalej albo bliżej i – wtedy drzewo odda-
          lone zmniejszy się. Głębia jest naturalna (choć wirtualna).
             Potem budujemy postaci. Najpierw robimy im szkielet z patyczków (oczy-
          wiście w komputerze). Potem animujemy ich ruch. Powiedzmy, że bohater
          w klatce nr 1 stoi prosto i ma podnieść rękę. Łapiemy za staw łokciowy, barko-
          wy i przesuwamy je odrobinę. Nową pozycję nazywamy klatką nr 10, to tzw.
          klatki kluczowe. W tradycyjnym filmie animator robi podobnie, a potem jego
          pomocnicy dorysowują klatki pośrednie (od drugiej do dziewiątej). Tu wyko-
          na to komputer.
             Puryści  techniki 3D uważają, że do scenografii nie można niczego dory-  6   purysta – człowiek przesadnie dbają-
                    6
          sować. Ale przecież w zwykłym filmie aktorskim używa się czasem zastawek   cy o poprawność
          (np. Góry Skaliste w westernach, które są na wielkiej planszy za aktorami).
          Tomek również dorysowuje część tła.

                                                                                   199
   196   197   198   199   200   201   202   203   204   205   206