Page 32 - GwK_podrecznik_cz-2_kl-2_2018
P. 32

Cztery wiatry


          ChłopCy: (wbiegają z wiatraczkami)

          Czy słonko zaświeci, czy deszcz będzie padał,
          nasz wiatraczek się obraca — wszystko przepowiada!
          Kręć się, nasz wiatraczku, ochoty nam dodaj!
          Wiej z tej strony, jak szalony, mów, jaka pogoda!



          Wiatr WsChodni:

          Affu! Affu! Jestem wschodni wiatr.
          Pogodę słoneczną nawiewam.
          Każdą gałązkę poruszę!
          Kłaniają mi się drzewa!

          Wszystko wokoło — suszę!
          Ja wieję od ziemi szerokiej

          od strony, gdzie wschodzi słońce,
          rozpędzam chmury, obłoki —
          mój oddech jest suszący! — Affu! Affu! Affu!



          dzieWCzynki: (wbiegają)
          Czasem gdy wieje wiatr od wschodu —

          To idziemy do ogrodu. (wybiegają)


          Wiatr zaChodni:

          Affu! Affu! Zachodni wiatr — wieję od mórz!
          Parasol weź! Kalosze włóż!
          Deszcz leje! Ja nie dbam o to!

          Affu! — Chlap — ciap! Brnijcie przez błoto!


          dzieWCzynki: (wchodzą ubrane w kalosze, niosą parasole)

          Wiatr zachodni czasami — niedola!
          Trzeba szukać parasola!
          I kaloszy, i bamboszy —

          żeby błota nie nanosić!
          Wycieraczka prosi o to:
          wytrzyj nogi, kiedy błoto! (wychodzą)


          30
   27   28   29   30   31   32   33   34   35   36   37