Page 63 - 890731_Ja i Moja Szkola NA NOWO podr_kl3 cz3
P. 63

Każdy z braci z pewnym wysiłkiem przełamał w końcu kij.

              – Udało się wam – stwierdził stary król.
              Potem dał każdemu nowy kij i powiedział:

              – Teraz złączcie swoje kije, okręćcie je sznurem, by się nie rozsypały,
           i niech każdy spróbuje je przełamać.
              Synowie po kolei mocowali się z wiązką kijów, ale żadnemu nie udało się

           ich złamać.
              Stary król pokiwał głową, jakby tego właśnie się spodziewał, i zapytał:

              – Rozumiecie już? Jesteście jak te kije. Podzieleni, skłóceni i zawistni sta-
           nowicie łatwy łup dla wroga, który może was złamać. Lecz kiedy trzymacie
           się razem, pomagając sobie i broniąc się wzajemnie, jesteście jak ta wiązka

           kijów – nie do złamania. Pamiętajcie: z zatargu braci wróg się bogaci –
           zakończył król.

              – Królewicze zrozumieli ponoć naukę swego ojca, a wy?– spytał tata.
              Kacper i Bartek kiwnęli głowami, a tata zadowolony z siebie wyszedł

           z kuchni. Nie uszedł jeszcze kilku kroków, gdy dobiegł go głos Kacpra, który
           mówił do brata:
              – Po pierwsze, ich było trzech, a nas tylko dwóch, a po drugie, nawet                            61

           gdyby stracili swoje królestwo, to jest nic wobec utraty piłki. Ale dobra, niech
           będzie, nie dam tych nalepek Igorowi. Są twoje.

              – To super! – ucieszył się Bartek i szybko dodał: – Chodźmy poszukać
           piłki, może jeszcze leży tam w trawie.
              Po chwili chłopcy zgodnie biegli asfaltową uliczką prowadzącą na szkolne

           boisko.
                                                                                      Sprawdź się!

                                                                                        rz czy ż?

                                                                                           ? ądzić
                                                                                         wie ? yć
         1. Jaka nauka płynie z opowieści taty chłopców?
        2. Czy chłopcy wzięli sobie do serca opowieść taty?                             pot ? eba
           Co o tym świadczy?                                                             dłu ? ej

        3. Wyjaśnij  znaczenie  powiedzenia  przytoczonego                             pogrą ? yć
           przez tatę.

        4. Napisz to wyjaśnienie w zeszycie.                                               ? ec
   58   59   60   61   62   63   64   65   66   67   68