Page 151 - polski 7 cz 2
P. 151

Łzy mu w oczach stanęły, jam westchnął. W drzwi wchodzi.
          »To nasz ksiądz pleban!« »Kłaniam «. Zmarszczył się dobrodziéj.            40  kłaniam – forma pozdrowienia mają-
                                          40
          »Gdzie sala?« »Tu jadamy«. »Kto widział tak jadać!                         ca odcień lekceważenia
          Mała izba, czterdziestu nie może tu siadać«.                               41  wezdrgnął – wzdrygnął, oznaka za-
                         41
          Aż się wezdrgnął  Franciszek, skoro to wyrzekła,                           skoczenia, oburzenia
          A klucznica natychmiast ze strachu uciekła.                                42  dla panien pokojowych – w bogat-
          Jam został. Idziem dalej. »Tu pokój sypialny«.                             szych dworach przyjmowano dziewczę-
          »A pokój do bawienia?« »Tam gdzie i jadalny«.                              ta z biedniejszych rodzin szlacheckich,
          »To być nigdy nie może! A gabinet?« »Daléj.                                pełniące funkcje pośrednie między
                                                                                     damą do towarzystwa a służącą
          Ten będzie dla waćpani, a tu będziem spali«.
                                                                                     43  kwatery z bukszpanu, ligustru – tu:
          »Spali? Proszę, mospanie, do swoich pokojów.                               miejsca w ogrodzie obsadzone buksz-
          Ja muszę mieć osobne od spania, od strojów,                                panem i ligustrem (rodzaje krzewów)
          Od książek, od muzyki, od zabaw prywatnych,                                44  lustru – blasku, połysku
          Dla panien pokojowych , dla służebnic płatnych.
                               42
                                                                                     45  kiosk – tu: altanka
          A ogród?« »Są kwatery z bukszpanu, ligustru «.
                                                   43
                                                                                     46  holenderskie wanny – prawdopodob-
          »Wyrzucić! Nie potrzeba przydatniego lustru .                              nie baseny wokół fontann wykładane
                                                   44
          To niemczyzna. Niech będą z cyprysów gaiki,                                ozdobnymi kafelkami holenderskimi
          Mruczące po kamyczkach gdzieniegdzie strumyki,
                                                                                     47  kościół Dyjanny – pawilon ogrodowy
          Tu kiosk , a tu meczecik, holenderskie wanny ,                             w kształcie starożytnej świątyni, tu: po-
                                                    46
                 45
                                                 47
          Tu domek pustelnika, tam kościół Dyjanny .                                 święcony bogini łowów Dianie
          Świątynia Sybilli w parku pałacowym w Puławach 48                          48  Świątynia Sybilli w parku pałaco-
          Wszystko jak od niechcenia, jakby od igraszki,                             wym w Puławach – budowla znajdu-
          Belwederek  maleńki, klateczki na ptaszki,                                 jąca się w parku przy pałacu Czartory-
                    49
          A tu słowik miłośnie szczebioce do ucha,                                   skich w Puławach, ma kształt rotundy
                    50
          Synogarlica  jęczy, a gołąbek grucha,                                      49  belwederek – budynek na wzniesieniu
          A ja sobie rozmyślam pomiędzy cyprysy                                      z rozległym widokiem na okolicę
          Nad nieszczęściem Pameli albo Heloisy …«                                   50  synogarlica – tu: gołębica
                                              51
          Uciekłem, jak się jejmość rozpoczęła zżymać,                               51  Pamela i Heloisa – bohaterki popular-
          Już też więcej nie mogłem tych bajek wytrzymać.                            nych ówcześnie utworów
          Uciekłem. Jejmość w rządy. Pełno w domu wrzawy,                            52  sztafeta – posłaniec konny
          Trzy sztafety  w tygodniu poszło do Warszawy;                              53  planty – plany, pomysły
                     52
          W dwa tygodnie już domu i poznać nie można.                                54  balki – belki
          Jejmość w planty  obfita, a w dziełach przemożna,                          55  Wenery ofiara – obraz przedstawiają-
                         53
          Z stołowej izby balki  wyrzuciwszy stare,                                  cy boginię miłości, Wenerę (in. Wenus),
                            54
                                         55
          Dała sufit a na nim Wenery Ofiarę .                                        składającą parę gołębi na ofiarę
          Już alkowa  złocona w sypialnym pokoju,                                    56  alkowa – sypialnia bez okien łącząca
                   56
          Gipsem wymarmurzony  gabinet od stroju.                                    się z drugim pokojem
                                57
          Poszły słojki z apteczki, poszły konfitury,                                57  wymarmurzony – ozdobiony
          A nowym dziełem kunsztu i architektury
                             58
          Z półek szafy mahoni , w nich książek bez liku,                            58  szafy mahoni – szafy z mahoniu (ro-
          A wszystko po francusku; globus na stoliku,                                dzaj drewna)
          Buduar  szklni się złotem, pełno porcelany,                                59  buduar – pokój pani domu służący do
                59
          Stoliki marmurowe, zwierściadlane ściany.                                  odpoczynku

                                                                                   149
   146   147   148   149   150   151   152   153   154   155   156