Page 63 - 890694_GWK_podrecznik_kl3_cz 3_2019

104. Poszukiwania wiosny

— Jeż! — Lenka aż klaszcze z radości.
— Przecież jeże we dnie śpią… — dziwi się Tomek.

— Masz rację. Ale ten pewnie dopiero się obudził z zimowego snu i jest jeszcze
trochę nieprzytomny. No i, naturalnie, głodny. — Dzidek łapie za rękę Olę, która
chce dotknąć zwierzaka. — Zostaw, nie trzeba.
— Bo mnie pokłuje?
— Jeże mają pchły. Chyba że masz ochotę na kilka?

Podczas gdy Ola przekomarzała się z dziadkiem, Tomek z Lenką przyglądają
się, jak mrówki taszczą źdźbła trawy i sosnowe igły, a obok rośnie mrowisko. Jest
już niewiele mniejsze od dziewczynki.

— Odsuń się, bo cię oblezą! — Tomek pociąga za sobą przyjaciółkę.
Nad nimi rozległ się łomot. Dzięcioł wali dziobem w pień drzewa, wykuwa
nową dziuplę.
— Zobaczcie, dzieciaki, jakie Zawilec

piękne przylaszczki — mama zwraca
ich uwagę na kępkę fioletowych
kwiatów. — I zawilce… Małe, białe
kwiatki na ciężkich łodyżkach. —

Nie wolno zrywać — powstrzymuje
w ostatniej chwili bliźniaczki.
— Chcemy zrobić bukiet! —
upierają się chórem. Przylaszczka

— Są pod ochroną — popiera
mamę dziadek. — Możecie nazrywać gałązek.
Pokazuje dziewczynkom złamaną gałąź leszczyny. Pełno na niej bazi! Jak się je

wstawi do wazonu, puszczą listki i będzie ślicznie.
Anna Onichimowska

1. Wybierzcie się na wycieczkę i poszukajcie wiosny. Napiszcie, co wam się

udało zaobserwować. A może zrobicie i wydrukujecie zdjęcia?
2. Napisz, po czym dzieci rozpoznawały nadchodzącą zmianę pory roku.
Jakimi zmysłami się posługiwały?
3. Dobierzcie się po dwie osoby i przygotujcie fragment opowiadania
z podkładem dźwiękowym. Jedna osobo głośno czyta wybrany fragment
tekstu, a druga dodaje różne odgłosy: stukanie, szuranie, szeleszczenie
i inne, które ubarwią treść opowiadania.

* jagodziny — krzaczki jagód.

61