Page 27 - 880631_OTO_JA_kl2_cz2_PODR_HUM_SRODKI
P. 27
A ja patrzyłem, choć było prawie zupełnie ciemno. Widziałem ślimaka ze
wszechświata, pełznącego po kamieniu. Widziałem źdźbło trawy, kołysane
wiatrem kosmosu. Rósł tam też kwiat, który nazywa się oset. I był tam też tata,
który wpatrywał się w niebo.
– Tak, tato – wyszeptałem. – Widzę.
Wszystko to było wszechświatem! Zdawało mi się, że nigdy nie widziałem nic
piękniejszego. (...)
Wtedy spojrzał na mnie tata.
– Nie wygłupiaj się, Ulf – powiedział. – Masz patrzeć w górę!
Podniosłem wzrok. Na niebie paliły się tysiące gwiazd. Tata wskazywał je
palcem. Wiedział, jak się wszystkie nazywają. (...) Tata podniósł mnie, żebym
znalazł się bliżej gwiazd, które były bardzo, bardzo daleko. (...)
W domu dostaliśmy kanapki i gorące kakao.
– No i jak było we wszechświecie? – zapytała mama. (...)
Ulf Stark Jak tata pokazał mi wszechświat (fragmenty)
ilustracje Eva Eriksson
tłumaczyła Katarzyna Skalska
1. Co tata zaproponował synowi? Dlaczego?
2. Opowiedz, jak się zaczęła wyprawa na spotkanie wszechświata.
Co po kolei obserwował chłopiec? Co tata chciał mu pokazać?
3. Co chłopiec zobaczył na łące? Czy to były rzeczy wyjątkowe,
czy takie, które można spotkać na co dzień?
4. Co jeszcze należy do wszechświata?
5. Co to jest wszechświat? Gdzie trzeba go szukać?
Książki Ulfa Starka są czytane przez
dzieci na całym świecie. Bardzo się
podobają młodym czytelnikom.
Zachęcam was do ich czytania.
25