Page 131 - polski 5 cz1
P. 131

Zaznał odtąd człowiek rozkoszy ciepła przy płonących głowniach               7   głownia –  kawałek drewna
                                                                               7
          i mógł gotować sobie gorącą strawę , a nie żywić się surowym mię-              przeznaczony na opał
                                               8
          sem i korzonkami leśnymi. Opuścił ponure pieczary w głębi ziemi                8   strawa – pożywienie
          i zbudował sobie przestronne chaty na słońcu i powietrzu. Wszę-
          dzie wieczorami widać było drżące ogniki płomieni, a ludzie roz-
          prostowali ramiona skulone z zimna i panowali odtąd nad dzikim
          zwierzem w kniei, strasząc go ognistymi żagwiami , gdy poważył się             9   żagiew – płonący kawał
                                                             9
          zbliżyć do ich osad.                                                           drewna
            Dobry Tytan, przyjaciel ludzi, nauczył ich sztuk wszelakich, od-
          krył przed nimi wiele tajemnic ziemi i nieba, ujarzmił dzikie zwierzę-
          ta, aby stały się towarzyszami pracy człowieka, uczył ludzi uprawy
          roli, aby dała im złote ziarna zbóż rozmaitych. Wskazał na nieznane
          im dotąd, ukryte w głębi ziemi złomy miedzi, srebra i złota.
            Zadrżał władca Olimpu z gniewu, widząc święty ogień płonący
          na ziemi. I znów pragnąc wymierzyć karzący cios Prometeuszowi,
          najpierw  zesłał  nieszczęście  na  jego  lud  ukochany.  Rozkazał  He-
          fajstosowi, bogu ognia, słynnemu ze sztuki kowalskiej i snycerskiej,
          by ulepił mu z gliny i wody postać pięknej dziewczyny. Niezadługo
















































                                                                                 129
   126   127   128   129   130   131   132   133   134   135   136