Page 79 - polski 6 cz2
P. 79

6.8       A tak powstały pory roku
                   (opis przeżyć wewnętrznych, nawiązanie w sztuce)






          Podejmij temat                           z  Powiedz, jakie pory roku występują w Polsce. Od jakich czynników
                                                    zależą?

                                                   z  Przeczytaj mit o Demeter i Korze. Zapamiętaj najważniejsze
                                                    wydarzenia.






          Wanda Markowska                                                                Wanda Markowska (1912–1999)
          Mity Greków i Rzymian                                                          – pisarka, tłumaczka, autorka
                                                                                         popularnych opracowań mitów
          (fragment)
                                                                                         greckich  i rzymskich dla dzieci
          Nad brzegiem morza, na kwiecistej łące bawi się w oto czeniu nimf              i młodzieży.
          Kora, córka bogini urodzaju Demeter. Zrywa czerwone maki, błę-
          kitne dzwonki i jaskry o złotych oczach. [...] Na skraj łąki wabi Korę
          cudownym zapachem biały kwiat nar cyza. Lecz nie tyka go Kora,
          pamiętna matczynej przestrogi, że kwiat to zdradziecki, poświęcony
          strasznym bogom podziemia. [...]
            Coraz bardziej nęci ją czar białych płatków, drżących leciutko na
          wietrze. Wreszcie, niepomna słów matki zrywa łodygę narcyza. W tej
          samej chwili ciemność zalega łąkę, złotą dotychczas od słonecznego
          blasku, rozśpiewaną trelem skowrończym  i roztań czoną pląsem nimf.            1   trel skowrończy – śpiew skow-
                                                   1
            Ziemia rozwarła nagle swe czeluście i na rydwanie zaprzężonym                ronka
          w czarne rumaki zjawił się Hades, pan podziemia. Tylko lekki okrzyk
          przestrachu zdołał się wyrwać z piersi Kory i straszny bóg porwał ją
          na rydwan i uniósł do swego mrocznego królestwa Cieni. [...]
            Demeter-Matka,  pani  urodzajnych  łanów  i  kwitnących  sadów,
          płacze. Łzy gorzkie padają z jej oczu bolesnych na ziemię.
            Polami wśród zbóż kłosistych idzie dniem i nocą, nie znając snu
          ni wytchnienia, bezradosna bogini w zgrzebnej szacie z kłosem po-
          czerniałym w dłoni i szuka po ziemi swej utraconej córki. [...]
            A gdzie przejdzie smutna Matka, tam zieleń blednie i żółknie,
          usycha kwiat i kłos pszeniczny czernieje, łamią się i kruszą łodygi,
          dotąd napęczniałe zielonym sokiem, a szarość, żar i pustka unoszą

          się nad ziemią. Straszna klęska nawiedziła świat.
            A bolesna bogini-Matka wciąż idzie przez ziemi obszary i darem-
          nie woła i szuka swej córki.

                                                                                  77



   0717_881217_polski_kl6_cz_2_DRUK.indd   77                                                                 17.07.2019   20:21:37
   74   75   76   77   78   79   80   81   82   83   84