Page 81 - polski 6 cz2
P. 81

ciemności, gdy Hades, na pożegnanie, podstępnie podał jej jabłko granatu, by orzeźwiła się jego sokiem.
          Kora niebacznie rozgryzła kilka ziarenek owocu, symbolu małżeństwa. Odtąd los związał ją na zawsze
          z Hadesem.
            Demeter siedziała pewnego razu w swej ulubionej kryjówce w Eleusis na ziemi attyckiej, gdy nagle
          stanął przed nią Hermes o sto pach skrzydlatych z posłaniem od Rei. Nadzieja wstąpiła w serce bogini
          i tym razem bez oporu dała się zawieść w olimpijskie progi.
            Bez słowa wchodzi bogini bolesna na salę tronową Dzeusa, gdzie już zebrani byli wszyscy bogowie.
          Rozgląda się wokół Demeter, szu kając wzrokiem swej córki, ale Kory nie ma wśród Olimpijczyków.
            Wtedy Dzeus, skinąwszy berłem, w te ozwał się słowa:
            ‒ Pokój niechaj zagości w twym sercu, Demeter. Wyroków mo ich cofnąć nie mogę, ale postanowiłem
          rzecz, która stanie ci za po ciechę. Córka twa, Kora, będzie odtąd spędzać u swego małżonka, Hadesa,
          trzecią część roku jako pani podziemnego królestwa ‒ Persefona, dwie trzecie zaś roku będziesz ją miała
          przy sobie.
            W tej chwili na rozkaz władcy pięknooki Ganimedes, podczaszy Dzeusowy, otworzył wrota sali i w pro-
          gu zjawiła się Kora-Persefona z wiankiem narcyzów na czole i pękiem maków w dłoni, piękniejsza niż
          kiedykolwiek.
            Długo trwała radość matki i córki, a i reszta bogów cieszyła się, patrząc na ich szczęście i wzajemną
          miłość. Odtąd jak ziarno rzu cone w ziemię ginie Persefona-Kora na trzecią część roku w królestwie
          Cieni, by potem podwójną radością wynagrodzić matce jej tęsknotę.
            Demeter, uszczęśliwiona postanowieniem Dzeusowym, zdjęła klątwę z ziemi i wnet odżyła ona ty-
          siącem strumieni, zakwitła bielą sadów i zielenią drzew, zapachniała miętą, macierzanką i cząbrem,
          rozszumiała się łanami złocistych zbóż.
            Od owego czasu co roku na wiosnę Ziemia-Demeter stroi się w szaty radosne na powitanie córki,
          a późną jesienią, gdy ją ma utracić, płacze deszczem i szarugą nad swą dolą.




































                                                                                  79



   0717_881217_polski_kl6_cz_2_DRUK.indd   79                                                                 17.07.2019   20:21:39
   76   77   78   79   80   81   82   83   84   85   86