Page 109 - polski4
P. 109

3.7      Fantastyczna szkoła





              z  Na środku kartki z bloku zrób kleks z farby w dowolnym kolorze.                  Podejmij temat
              Złóż kartkę na pół, a następnie rozłóż. Sprawdź, jaki obraz powstał.
              Nadaj mu tytuł i opisz w kilku zdaniach lub podpisz rymowanką.
              Możesz do swojego kleksa dorysować szczegóły, które sprawią,
              że obraz będzie bardziej wyrazisty.
              z  Porozmawiajcie o obrazach wykonanych przez was w poprzednim
              ćwiczeniu. Zastanówcie się, czemu może służyć ćwiczenie
              z kleksem.
              z  Wyjaśnij znaczenie wyrazu akademia. Skorzystaj ze słownika języka
              polskiego.

              z  Przeczytaj fragment utworu Jana Brzechwy pt. Akademia pana
              Kleksa. Podczas czytania zwróć uwagę na to, co niezwykłego działo
              się w tej szkole.





          Jan Brzechwa                                                                 Jan Brzechwa (właśc. Jan Lesman,

          Akademia pana Kleksa                                                         1900–1966) – adwokat z zawodu,
          (fragment)                                                                   pisarz z zamiłowania, autor cyklu
                                                                                       powieści o panu Kleksie, a także
          Lekcje rozpoczynają się o siódmej rano.                                      wierszy i bajek dla dzieci (np.
            Nigdzie chyba chłopcy nie uczą się tak chętnie, jak w Akademii             Kaczka dziwaczka, Tańcowała igła
          pana Kleksa. Przede wszystkim nigdy nie wiadomo, co pan Kleks                z nitką, Ptasie plotki).
          danego dnia wymyśli, a po wtóre – wszystko, czego się uczymy, jest
          ogromnie ciekawe i zabawne.
            – Pamiętajcie, chłopcy – rzekł do nas na samym początku pan
          Kleks – że nie będę was uczył ani tabliczki mnożenia, ani gramatyki,
          ani kaligrafii, ani tych wszystkich nauk, które są zazwyczaj wykłada-
          ne w szkołach. Ja wam po prostu pootwieram głowy i naleję do nich
          oleju.
            Ażeby każdy mógł zorientować się, jakiego rodzaju nauki pobie-

          ramy  w  Akademii  pana  Kleksa,  opowiem  dla  przykładu  przebieg
          dnia wczorajszego, gdyż na opisanie wszystkich lekcji, przedmiotów,
          wykładów, zajęć i ćwiczeń z całego roku nie wystarczyłoby miejsca
          w żadnej książce.
            Otóż wczoraj pierwsza lekcja była to lekcja kleksografii. Naukę
          tę wymyślił pan Kleks, abyśmy wiedzieli, jak trzeba obchodzić się
          z atramentem.

                                                                                 107
   104   105   106   107   108   109   110   111   112   113   114