Page 34 - polski 5 cz2
P. 34

– Myślałem, że nie zrozumiesz.
                                               –  Menasze,  ja  rozumiem  wszystko.  Czasami,  kiedy  leżę  w  nocy
                                            w łóżku i nie mogę zasnąć, widzę twarze i zwierzęta, i dzieci tańczące
                                            w kółku. Widzę góry, pola, rzeki, ogrody i księżyc świecący ponad nimi.
                                               – A jak wygląda księżyc?
                                               – Jak twarz z oczami, nosem i ustami.
                                               – To prawda. Ja pamiętam księżyc – powiedział Menasze. – Cza-
                                            sami w nocy, kiedy sobie leżę, widzę wiele, wiele rzeczy i nie wiem,
                                            czy są prawdziwe, czy tylko je sobie wyobrażam. Kiedyś zobaczyłem
                                            olbrzyma tak wielkiego, że jego głowa sięgała chmur. Miał ogromne
                                            rogi, a jego nos był tak wielki jak trąba słonia. Chodził po morzu,
                                            a  woda  sięgała  mu  zaledwie  do  kolan.  Próbowałem  opowiedzieć
                                            opiekunowi, co widziałem, ale on stwierdził, że kłamię. A ja mówi-
                                            łem prawdę.
                                               Przez jakiś czas dzieci nie odzywały się. Potem Menasze powiedział:
                                               – Rachelo, dopóki jesteśmy mali, nie powinniśmy nikomu wyja-
                                            wiać tych tajemnic. Ludzie by nam nie uwierzyli. Mogliby pomyśleć,
                                            że zmyślamy. Ale kiedy dorośniemy, to im o tym powiemy. W Biblii
                                            jest napisane: „Bo Pan widzi nie tak, jak widzi człowiek, bo człowiek
                                            patrzy na zewnętrzne pozory, a Pan patrzy w serce”.

                                                                                              przełożyła Dorota Bogutyn
                                              Text copyright © 1980 by Isaac Bashevis Singer. This edition published by arrangement with
                                                     Susan Schulman Literary Agency, New York through Macadamia Literary Agency.






       Więcej na temat

       Izaak Bashevis Singer urodził się w Leoncinie (dziś woj. mazowieckie).
       W roku 1907 rodzina Singerów przeniosła się do Radzymina, a w roku
       1908 – do Warszawy na ulicę Krochmalną. W 1923 roku rozpoczął
       pracę w redakcji, a w 1925 roku opublikował swoje pierwsze opowia-
       danie pt. Na starość. W 1932 roku założył wraz z Aronem Zeitlinem
       miesięcznik „Globus”, w którym publikował odcinki swojej jedynej
       powieści wydanej w Polsce pt. Szatan w Goraju. Izaak Singer pisał
       w jidysz – języku ludności żydowskiej zamieszkującej niegdyś zie-
       mie niemieckie, polskie, czeskie i węgierskie. Na podstawie utworów
       Singera, które zostały przetłumaczone na wiele języków, powstały
       liczne filmy fabularne oraz przedstawienia teatralne. Na przełomie
       sierpnia i września w Warszawie organizowany jest Festiwal Kultury
       Żydowskiej  Warszawa Singera, którego celem jest odtworzenie
       Warszawy przedstawianej w opowiadaniach pisarza.

                                        32
   29   30   31   32   33   34   35   36   37   38   39