Page 144 - polski 7 cz 1
P. 144

nauczyciele, robiliśmy my. Mogli być pewni, że nic nie przeciągniemy, nic nie
                                            popełnimy, co by mogło stanowić powód do przyczepki i narazić wspólnie
                                            umiłowaną szkołę na szwank.
                                               Bucefał począł wykład do tych zastygłych chłopców, zupełnie tracąc się
                                            pod wlepionymi w siebie spojrzeniami. Chcąc przerwać wreszcie tę dławiącą
                                            ciszę, spytał po skończeniu wykładu, czy nie mamy pytań. Nie, nie mieliśmy
                                            pytań, tylko [...] sprostowania naukowe.
                                               Pan profesor mianowicie myli się, wykładając, że Portugalczycy wynaleź-
                                            li kompas; uwzględnialiśmy uprzejmie, że pan profesor opiera się na takich
                                            to i takich przestarzałych źródłach; ale najnowsze źródła, powszechnie znane
                                            naszej klasie, stwierdzają, że kompas – przed Chrystusem jeszcze – wynaleźli
                                            Chińczycy, wtedy to a wtedy mianowicie i w takich to a takich okolicznościach.
                                               Również twierdzenie pana profesora, że Przylądek Dobrej Nadziei po raz
                                            pierwszy opłynął Diaz w 1486 roku i tak go nazwał, nie odpowiada praw-
                                            dzie, bo nazwał go Przylądkiem Burz, a dopiero król portugalski zmienił jego
                                            nazwę na obecną, a w ogóle to jeszcze wcześniej ten przylądek opłynął taki
                                            to a taki nie Portugalczyk, a Arab, choć i on nie był pierwszy, bo Egipcjanie...
        10  sołdat – z pogardą o żołnierzu, szcze-  Zbawczy dzwonek wybawia zdruzgotanego, okrytego śmiertelnym potem
        gólnie rosyjskim                    Bucefała. Wstajemy na tempo raz, dwa... ryczymy jak sołdaci : „Do-wi-dze-
                                                                                                     10
        11   Zulusi – nazwa ludu zamieszkującego   -nia, pa-nie pro-fe-sorze”, po czym, kiedy wyszedł, odbywamy dziki tan Zulu-
        Afrykę Południową, należącego do gru-  sów  z uciechy, bierzemy sobie odwet za mumiowate czterdzieści pięć minut.
                                                11
        py plemion Nguni
                                               Na przyszłą lekcję cała klasa ma zareżyserowane i porozdawane pytania:
        12  Julius von Schlosser (1886–1938) –   jak się nazywała siostra Lutra, jakiego rodzaju pismem, na jakim papierze
        czyt. julius fon szloser, austriacki histo-  były tezy przybite na drzwiach katedry augsburskiej, czy Luter w diabła ciskał
        ryk sztuki
                                            szklanym, czy metalowym kałamarzem. Po każdym pytaniu Bucefał patrzy
        13  Theodor Mommsen (1817–1903) – nie-
        miecki prawnik i historyk starożytności  wzrokiem bezbronnym, jakim by musiał patrzeć jego przodek po najdłuższej
                                            służbie  Aleksandrowi  Macedońskiemu  posłany  do  rzeźni;  ale  natychmiast
        14  A  wy po kakim istocznikam?  –  We-
        dług jakiego źródła?                wstaje  któryś  z  podreżyserowanych  spryciarzy  i  poucza  pytającego  kolegę
                                            źródłowo, z pierwszej ręki, cytując Schlossera nie Schlossera , Mommsena
                                                                                                     12
        15  nygus – leń, osoba unikająca wysiłku
                                            nie Mommsena . Sami uczeni jak cholera!
                                                           13
        16  erudycja – rozległa wiedza, wszech-  Z czasem Bucefał tak skruszał, że nie chciało się nam przygotowywać py-
        stronna znajomość jakiegoś przedmiotu
                                            tań. Po prostu jeden pytał [...], jakiego psa miał Medyceusz, a drugi [...] od-
        17  Guernsey – czyt. genzi
                                            powiadał, że dużego brytana apulijskiego, który się nazywał Belizariusz, był
        18  Jacques A. d’Arsonval (1851–1940) –   płowy z czarną pręgą przez grzbiet i pewnego razu ujadł w łydkę kardynała
        czyt. żak darsonwal, fr. fizyk, fizjolog,
        lekarz                              de Monte Cuculi.
                                               – A wy po kakim istocznikam?  – pytał tylko zawsze Bucefał, za każdym
                                                                            14
        19  Louis Joseph Gay-Lussac (1778–1850)
        – czyt. lui żozef gaj lusak, fr. fizyk i che-  razem  coraz  bardziej  beznadziejnym  głosem,  bo  „istoczniki”  były  zawsze
                                                                         15
        mik, twórca praw gazowych           pierwsza klasa. Raz tylko nygus , nierób i durna pała, znęcający się nad Bu-
                                            cefałem olśniewającą erudycją , że Filip Hiszpański miał randkę na wyspie
                                                                        16
        20  Michael Faraday (1791–1861) – czyt. maj-
                                                     17
        kel faradaj lub faradej, ang. fizyk i chemik,   Guernsey  z Elżbietą Angielską, zapytany o źródło, stropił się, a że to było
                                                                                                     19
                                                                                       18
                                                                                                                20
        odkrywca indukcji elektromagnetycznej  po lekcji fizyki, wypalił, że według d’Arsonvala , Gay-Lussaca  i Faradaya .
                                                                              21
        21   Czto to bolno fizyczeskije familii – Coś   – Czto to bolno fiziczeskije familji  – lekko wątpił Bucefał. Tak baraszko-
        nie tak... To nazwiska fizyków      waliśmy sobie z Bucefałem przez dwa lata, aż przyszedł koniec XVIII wieku
                                      142
   139   140   141   142   143   144   145   146   147   148   149