Page 128 - polski 7 cz 2
P. 128
Tłukę o drzewo koszyk mój miły,
Rwę wieniec, którym splatała;
Te z nich kawałki będą świadczyły,
Żem z nim na wieki zerwała. [...]
FILON
O popędliwa!... O ja niebaczny!...
Lauro!... poczekaj... dwa słowa!
Może występek mój nie tak znaczny,
Może zbyt kara surowa.
Jam tu przed dobrą stanął godziną.
Długo na ciebie klaskałem,
5 chrościna – chrust, opadłe, suche Gdyś nadchodziła, między chrościną 5
gałęzie Naumyślnie się schowałem,
Chcąc tajemnice twoje wybadać,
Co o mnie będziesz mówiła?
A stąd szczęśliwość moję układać;
6
6 zbyt siła – zbyt długo Ale czekałem zbyt siła . [...]
Cożem zawinił, byś mię gubiła
Przez twój postępek tak srogi?
Czyliż dlatego, żeś ty zbłądziła,
Ma ginąć Filon ubogi?
Jeśli się za co twych gniewów boję...
7
7 strapić – zmartwić To mię twa rozpacz strapiła :
8 Łzamiś ją swemi płaciła – zapłaciłaś Długom kupował ciekawość moję;
za [moją ciekawość] swoimi łzami Łzamiś ją swemi płaciła .
8
9 w tym wszystkim złość nic nie miała
— złość (zła wola) nie miała w tym żad- Ale w tym wszystkim złość nic nie miała :
9
nego udziału
Wszystko z powodu dobrego;
10 Ty wiesz mój podstęp dlaczego? – Ja wiem, dlaczegoś tyle płakała.
Czy wiesz, czym spowodowany był mój
podstęp? Ty wiesz mój podstęp dlaczego? 10
LAURA
11
11 zrzęda – narzekanie Dajmy już pokój troskom i zrzędzie ,
Ja cię niewinnym znajduję;
Teraz mój Filon droższy mi będzie,
Bo mię już więcej kosztuje.
126