Page 119 - polski 8 cz1
P. 119
zagrożonych, szeregu żmudnych i pilnych posunięć wymaga przygotowywana 5 Pawiak – w czasie okupacji hitlerow-
na popołudnie akcja. Tempo roboty jest szalone. Rozpoznanie, alarmowanie skiej więzienie gestapo, znajdujące się
zespołów, przygotowanie broni i materiałów, lokale... w Warszawie przy ul. Pawiej
Specjalnie delikatne zadanie do wypełnienia ma w tych gorączkowych 6 Zośka – patrz Więcej na temat, s. 123
chwilach Wesoły . Wesoły – jeden z kolegów Zośki – jest człowiekiem o za- 7 Wesoły – pseudonim harcmistrza
7
wsze bladej cerze i jakby w smutku zakrzepłych rysach twarzy. Jest szczupły, i kaprala podchorążego AK, Zygmunta
pracuje jako akwizytor u „Wedla” , zna język niemiecki. Przed kilkoma tygo- Kaczyńskiego (1922–1984), uczestnika
8
dniami na rozkaz naczelnika Szarych Szeregów rozpoczął ryzykowną, lecz powstania warszawskiego
dużej wagi próbę dostania się do gmachu gestapo przy Alei Szucha, jako 8 akwizytor u „Wedla” – przedstawiciel
dostawca czekoladek i cukierków „Wedla”. Udało się! Od pewnego czasu handlowy najstarszej w Polsce fabryki
czekolady
co drugi, trzeci dzień jest na Alei Szucha i krążąc po korytarzach i pokojach
różnych pięter olbrzymiego gmachu, zbiera zamówienia na wyroby „Wedla”.
Nerwy ma napięte, w czasie tych pierwszych swych wizyt na Szucha, do osta-
teczności. Słuch i wzrok wchłaniają najdrobniejsze szczegóły. Próbuje „towa-
rzyskich” rozmów z gestapowcami.
Nagłe aresztowanie Rudego narzuca Wesołemu jego pierwsze zadanie:
podać, kiedy i jak przewożony jest Rudy z Szucha na Pawiak.
Gdy Wesoły przeprowadza rozpoznanie na Szucha, Zośka jednocześnie
odbywa niecierpliwe rozmowy z naczelnikiem Szarych Szeregów oraz ze
swymi dowódcami z Kedywu . W rozmowach tych Zośka jest nieustępliwy. 9 Kedyw – Kierownictwo Dywersji Ko-
9
– Odbijemy za wszelką cenę. – Nic to, że chodzi nie o odbicie więźnia z jakie- mendy Głównej Armii Krajowej, część
Armii Krajowej zajmująca się organizo-
goś łatwego prowincjonalnego aresztu, lecz w Warszawie pomiędzy Szucha waniem i przeprowadzaniem akcji bo-
a Pawiakiem. Mówiono im, że Rudy przecież jest nie pierwszym i nie ostat- jowych przeciwko Niemcom w czasie
nim. Mury Pawiaka i Szucha pochłonęły tysiące ofiar. Nie odbijano wielkich II wojny światowej
117