Page 156 - polski4
P. 156

Między wielu warunkami był ten główny: że dopóty ni do ciała,
                                            ni do duszy czart żadnego prawa nie ma, dopóki Twardowskiego

       ułapić – przyłapać                   w Rzymie nie ułapi*.
                                               Na mocy tej to umowy diabłu, jako swemu słudze, rozkazał na-
                                            przód, by z całej Polski srebro zaniósł w jedno miejsce i piaskiem
                                            dobrze  przysypał.  Wskazał  mu  Olkusz;  posłuszny  służka  dopełnił
                                            rozkazu wydanego i z tego srebra powstała sławna kopalnia srebra
                                            w Olkuszu.





















































                                               Drugą rzecz kazał: do Pieskowej Skały by przyniósł skałę wysoką,
       giermek – sługa rycerza,             przewrócił na dół najcieńszym końcem, ażeby tak wiecznie stała. Po-
       młodzieniec przygotowujący się do    słuszny giermek*, jako pan kazał, postawił skałę, co dotąd stoi i zwie
       stanu rycerskiego                    się Skałą Sokolą.

       co jeno zażądał żywnie – czego          Wszystko, co jeno zażądał żywnie*, miał na swoje zawołanie; jeź-
       tylko sobie zażyczył                 dził na malowanym koniu, latał w powietrzu bez skrzydeł, w daleką
       bieżeć – lecieć, biec, śpieszyć      drogę siadał na koguta i prędzej bieżał* niż konno [...].

                                        154
   151   152   153   154   155   156   157   158   159   160   161