Page 120 - polski 7 cz 1
P. 120

17
        17  bombardyjer – artylerzysta      Czy zapał krwią ostatni bombardyjer  zalał?
                                                                      18
                                                                              19
        18  Moskal – Rosjanin               Zgasnął ogień. – Już Moskal  rogatki  wywalał.
                                            Gdzież ręczna broń? – Ach, dzisiaj pracowała więcéj,
        19  rogatki – tu: zapory
                                                                                          20
                                            Niż na wszystkich przeglądach za władzy książęcéj !
        20  na wszystkich przeglądach za władzy
        książęcej  –  mowa  o  przeglądach  woj-  Zgadłem, dlaczego milczy, – bo nieraz widziałem
        skowych, w których uczestniczył książę   Garstkę naszych, walczącą z Moskali nawałem.
        rosyjski Konstanty Pawłowicz, od 1814 r.   Gdy godzinę wołano dwa słowa: pal, nabij;
        naczelny wódz wojsk polskich w Króle-  Gdy oddechy dym tłumi, trud ramiona słabi;
        stwie Polskim                       A wciąż grzmi rozkaz wodzów, wre żołnierza czynność;
                                            Na koniec bez rozkazu pełnią swą powinność,
                                            Na koniec bez rozwagi, bez czucia, pamięci,
                                            Żołnierz, jako młyn palny, nabija, grzmi, kręci
                                            Broń od oka do nogi, od nogi na oko:
                                                               21
        21   ładownica – pojemnik, w którym znaj-  Aż ręka w ładownicy  długo i głęboko
        dowały się naboje do ręcznej broni pal-  Szukała, nie znalazła – i żołnierz pobladnął,
        nej, noszony np. przy pasie         Nie znalazłszy ładunku, już bronią nie władnął,
                                            I uczuł, że go pali strzelba rozogniona;
                                            Upuścił ją i upadł; nim dobiją, skona!…
        22  szaniec – umocnienie wojskowe (rów
                                                                      22
        z wałem usypanym z wykopanej ziemi),   Takem myślił, – a w szaniec  nieprzyjaciół kupa
        reduta                              Już lazła, jak robactwo na świeżego trupa.







































        Georg Benedict Wunder (czyt. georg benedykt wunde), Rosyjski szturm na Warszawę w 1831 r.

                Opisz, w jaki sposób artysta przedstawił scenę bitwy.

                                       118
   115   116   117   118   119   120   121   122   123   124   125