Page 118 - polski 7 cz 1
P. 118

4.3      Legenda dowódcy
                 (kontrast poetycki, środki poetyckiego obrazowania, dygresja)





        Podejmij temat                          z  Przeczytaj kilka uwag historycznych na temat genezy Reduty Ordona
                                                 Adama Mickiewicza – utworu inspirowanego walkami z powstania
                                                 listopadowego (1830–1831).
                                                 Utwór Reduta Ordona jest związany z bohaterską obroną fortu na war-
                                                 szawskiej Woli w czasie powstania listopadowego we wrześniu 1831 roku.
        1   przybył do Poznania z zagranicy –    Adam Mickiewicz nie brał udziału w powstaniu – zbyt późno, bo do-
        wieść o wybuchu powstania listopado-     piero w połowie 1831 roku, przybył do Poznania z zagranicy . Historię
                                                                                                         1
        wego dotarła do Mickiewicza podczas
        podróży do Rzymu; poeta, planując        kapitana Juliana Konstantego Ordona, który wysadził swą redutę (nie
        wziąć udział w powstaniu, udał się do    chcąc oddać jej w ręce wroga), usłyszał poeta od Stefana Garczyńskie-
        Paryża (Francja), a następnie m.in. przez   go, adiutanta gen. Jana Umińskiego, dowódcy Warszawy. Reduta Ordona
        Lipsk i Drezno (wtedy Królestwo Pruskie)   powstała w 1832 roku, gdy jej bohater, który w rzeczywistości nie zginął
        dotarł  do  Wielkopolski,  czyli  na  ziemie   podczas obrony miasta, przebywał już na emigracji (później brał jeszcze
        polskie wchodzące w skład zaboru         udział w rewolucji węgierskiej w latach 1848–49 i wyprawie sycylijskiej
        pruskiego; próby przekroczenia granicy   Garibaldiego w 1860 roku).
        z podlegającym Rosji Królestwem Pol-
        skim (Kongresowym) i dotarcia do War-    z  Podczas czytania wiersza Adama Mickiewicza zwróć uwagę na to, w jaki
        szawy nie powiodły się                   sposób poeta przedstawił napastników i obrońców reduty.





                                                    Adam Mickiewicz
                                                              2
        2   reduta – zamknięte, polowe umoc-        Reduta  Ordona
        nienie ziemne, z wałem i fosą, przysto-     Opowiadanie adiutanta
        sowane do samodzielnej obrony, sza-
        niec                                Nam strzelać nie kazano. – Wstąpiłem na działo
        3   harmata – armata                I spojrzałem na pole; dwieście harmat  grzmiało.
                                                                               3
                                            Artyleryi ruskiej ciągną się szeregi,
                                            Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi;
                                            I widziałem ich wodza: – przybiegł, mieczem skinął
                                            I jak ptak jedno skrzydło wojska swego zwinął;
                                            Wylewa się spod skrzydła ścieśniona piechota,
                                            Długą czarną kolumną, jako lawa błota,
                                            Nasypana iskrami bagnetów. Jak sępy
                                            Czarne chorągwie na śmierć prowadzą zastępy.
                                            Przeciw nim sterczy biała, wąska, zaostrzona,
                                            Jak głaz bodzący morze, reduta Ordona.
                                            Sześć tylko miała harmat; wciąż dymią i świecą;
                                            I nie tyle prędkich słów gniewne usta miecą,
        4   kartacz – pocisk armatni z żelaznymi
        kulkami lub odłamkami metalu w środ-  Nie tyle przejdzie uczuć przez duszę w rozpaczy,
                                                                                   4
        ku, rozpryskującymi się przy wybuchu   Ile z tych dział leciało bomb, kul i kartaczy .
                                       116
   113   114   115   116   117   118   119   120   121   122   123